Kiedy postanowiłam zrezygnować z gąbek do naczyń z tworzyw syntetycznych, moim pierwszym wyborem były myjki z naturalnych włókien. Kupiłam po jednej z każdego rodzaju: jutową, konopną i lnianą, żeby je wypróbować i wybrać tą, która najbardziej mi odpowiada. Domyślam się, że jesteś tutaj, ponieważ podobnie jak ja, szukasz alternatywy dla gąbek. Może więc zainteresują Cię opisy moich doświadczeń z myjkami. Mam nadzieję, że pomogę Ci w Twoim wyborze.
Myjka jutowa
Jest sztywna, twarda, szorstka. Takie pierwsze skojarzenia miałam po jej dotknięciu i nie były to miłe wrażenia. Z drugiej strony miałam nadzieję, że dzięki temu będzie skutecznie usuwać przywarte do naczyń zabrudzenia, że zadziała tak jak chropowata strona zwykłego kuchennego zmywaka albo nawet druciak do szorowania przypalonych garnków. Niestety na tym polu myjka zawiodła moje oczekiwania, ale też zupełnie jej nie skreślam.
Zalety myjki jutowej
Mimo wszystko myjka jutowa całkiem dobrze radzi sobie z przywartymi resztkami jedzenia, ale nie może równać się z druciakiem, czy szczotką.
Jest trwała, swobodnie wystarcza na kilka miesięcy codziennego stosowania.
Choć się tego na początku obawiałam, to jednak nie rysuje powierzchni.
Wady myjki jutowej
Przez swoją sztywność jest mało wygodna w użycia. Dopiero po porządnym namoczeniu w wodzie staje się nieco bardziej miękka. Trudno się nią porusza po kantach, załamaniach, rowkach. Trzeba się trochę bardziej postarać, żeby nią sprawnie manewrować.
Jest szorstka w dotyku. Jeśli ma się wrażliwą skórę na dłoniach, to używanie jej może nie być zbyt przyjemne.
Kilka słów o jucie
Juta to roślina pochodząca z tropików. Nie uprawia się jej w Polsce, ponieważ nie ma u nas odpowiednich dla niej warunków. Największymi producentami włókna jutowego są Indie i Bangladesz, zwłaszcza rejony nadrzeczne okresowo zalewane. Juta jest bardzo wytrzymałą rośliną, co do zasady nie potrzebuje nawożenia ani oprysków. Większość prac związanych z pozyskaniem włókien odbywa się ręcznie, bez użycia maszyn.
Więcej o wpływie produkcji juty na środowisko przeczytasz tutaj: Juta – ekologiczne złote włókno prosto z tropików.
Myjka konopna
Jest mniej sztywna niż jutowa, ale nadal mam wrażenie, że nie do końca poręczna.
Zalety myjki konopnej
Całkiem dobrze się nią operuje. Z drugiej strony często składałam ją na pół, co sprawiało, że było mi wygodniej.
Łatwiej niż jutową dostać się nią w różne zakamarki i doczyszczać naczynia w załamaniach.
Schnie szybciej niż jutowa.
Nie rysuje powierzchni.
Wady myjki konopnej
Szorowanie myjką konopną przywartych zabrudzeń nie ma sensu. Jutową jesteśmy w stanie cokolwiek zeskrobać, w przypadku konopnej szkoda czasu i wysiłku. To co przywarło trzeba wcześniej namoczyć albo użyć druciaka lub szczotki.
Nie jest super poręczna, chociaż łatwiej się nią manewruje niż jutową.
Kilka słów o konopi włóknistej
Konopie włókniste uprawia się w wielu krajach, również w Polsce. Największym producentem są Chiny. Uprawa jest obwarowana otrzymaniem zezwoleń i jest kontrolowana pod kątem zawartości substancji narkotycznych w roślinie. Konopie włókniste mają ich niewiele. Konopie są bardzo wytrzymałe. Głęboko zapuszczają korzenie, dzięki czemu są w stanie przetrwać okresy suszy. Wytwarzają również substancje chroniące roślinę przed owadami i chorobami, więc nie wymagają stosowania dużej ilości pestycydów i herbicydów. Wystarczy umiarkowane nawożenie, żeby zebrać dobre plony.
Więcej o wpływie produkcji konopi na środowisko przeczytasz tutaj: Konopie – najbardziej ekologiczny surowiec do produkcji tkanin?
Myjka lniana
Mięciutka i delikatna. Miałam wątpliwości, czy w ogóle będzie skuteczna, ale miło się zaskoczyłam.
Zalety myjki lnianej
Bardzo łatwo się nią operuje. Bez trudu dociera się za jej pomocą do wszystkich zakamarków i załamań.
Jest miękka i miła w dotyku. Nie drapie tak jak jutowa.
Nie rysuje powierzchni.
Mam wrażenie, że w porównaniu do pozostałych myjka lniana stanowi bardziej zwartą całość, ma mniejsze „oka”, gęstszy splot. To sprawia, że najbliżej jej strukturą do gąbki. A to by też znaczy, że powierzchnia mycia jest większa, co czyni ją bardzo efektywną.
Wady myjki lnianej
Nie służy do szorowania. Tylko świeże albo uprzednio namoczone zabrudzenia zmywa się przy jej użyciu bez problemu.
Kilka słów o lnie
Len uprawiany jest w klimacie umiarkowanym – Europa i Ameryka Północna. Rośnie również w Polsce, ale największym producentem jest Francja. Len to delikatna roślina. Aby nie została zagłuszona przez chwasty w czasie wegetacji stosuje się herbicydy. Podatność na choroby i insekty sprawia, że na uprawach lnu powszechnie stosuje się środki ochrony roślin. Uprawa i produkcja są w pełni zmechanizowane. Ponieważ odbywają się w krajach rozwiniętych, dąży się do spełnienia norm ochrony środowiska i ograniczania emisji.
Podsumowanie
Osobiście spośród opisanych myjek jestem największą entuzjastką lnianych i przy nich pozostanę. Na pewno nie wrócę już do syntetycznych zmywaków. Mam nadzieję, że pomogłam choć trochę w wyborze wygodnej alternatywy dla nich.